piątek, 25 września 2015
sobota, 12 września 2015
AUDI RS6 1001HP
Dlaczego motocykle na pierwszym miejscu, a nie samochody? Odpowiedź jest prosta, różnica wrażeń jaką dostarczają samochody, a motocykle jest piorunująco duża. Nie widziałam samochodu, który dałby radę moto. Zwykła R1 drugiej generacji mająca 152KM daje radę w 2,7 sek do setki, a warta jest 10-12 k, przy czym Lamborghini Gallardo SE warte ok. 500 000 złotych, mając 520 KM do setki rozpędza się w 3,95 sek... Myślę, że erłana za 10k da radę większości samochodów, nie wspominając nowszych motocykli z którymi samochody nie mają szans.
Jednak będąc na Summer cars party miałam okazję zobaczyć Audi RS6 doładowane mocą niczym wódka rosyjska spirytusem. W butelce 0,7 l wódki znajduje się 0,7 l spirytusu. Audi RS6 mające zwykle 560KM, w zeszłym roku pokonało wszystkie samochody na scp w wyścigach ma 1/4 mili i miało 800KM, w tym roku ma 1001 KM. Doładowany 5,0 litrowy silnik z dziesięcioma cylindrami. Myślę, że z tym samochodem moto nie ma szans.
Defekt nie mały jest taki, że RS6 1/4 mili zrobiła w ok. 11 sekund, a tuningowana Toyota supra ten sam odcinek pokonuje w ok 6 sek. Plusem przechodzącym na stronę Audi jest to, że Audi ma wnętrze, dosłownie, a Toyota jest puszką.
Jak RS6 Jokera daje radę rzeczywiście sprawdzimy wkrótce, relacja oczywiście będzie na blogu.
poniedziałek, 7 września 2015
I'VE STARTED RIDING #2
SPORT NIE SŁUŻY DO WYJŚCIA NA SPACER!!!
Motocykl okazał się być dziki.. a może kierowca? Jak już wiem, z każdym jeździ się inaczej. Na CBR F4 nie było jazdy bez trzymanki (a była równie ryzykowna) jak na R6 i leniuchowania, tutaj naprawdę musiałam się trzymać i szczerze powiedziawszy nie chciałam się puścić, świetnie się jeździło. Już na pierwszej przejażdżce wracałam do domu 60 km na baku, zrobiło to na mnie niezłe wrażenie i dostarczyło groma emocji. Tego było mało, kierowca szukał wrażeń równie zachłannie jak ja. Zaczęliśmy kombinować, robić wheelie razem i stoppie. Wszystko to zaspokoiło nas na chwilę, chcemy więcej, szybciej, mocniej! To sprowadza pytanie jaki motocykl następny? Do stuntu czy może R1? Sześćsety są dobre na winkle, może to wystarczy? Decyzja zapadnie w przyszłym sezonie, bądź za dwa.
Gdy umówione miejsce śmiałek minął dwa razy przestraszyłam się i podnieciłam jednocześnie. Wiedziałam, że jeździ agresywnie, ale żeby minąć się z celem dwa razy?! Z początku się bałam i w sumie często jest tak do teraz.
Ciągle się gubiliśmy, ale to tylko przedłużało razem spędzony czas. Wszystkie nasze wypady bywały spontaniczne, tylko niewielka ich część bywała zaplanowana, tak jest do teraz. Czas spędzony na moto zawsze świetnie i dosłownie szybko mija. Wszystko to możecie obserwować na bieżąco na blogu i moim insta: klik
Subskrybuj:
Posty (Atom)